Mniej oszukańczych kliknięć

Przeczytaj także: Linki sponsorowane w NetSprint

Fałszywe kliknięcia, które sztucznie zawyżają koszt reklamy w sieci, wystąpiły na poziomie niższym od oczekiwanego przez reklamodawców, stwierdziła firma monitorująca.

Średni współczynnik oszukańczych kliknięć w branży wyszukiwania reklam wynosi 13,7 proc., znacznie mniej niż spodziewane przez branżę 20-35 proc., stwierdziła firma Click Forensics, w udostępnionym po raz pierwszy Click Fraud Index, serwisie, który firma wprowadziła na rynek w marcu.

Firma doniosła także, że oszukańczych kliknięć było daleko mniej w pierwszym rzędzie dostawców wyszukiwania, takich jak Google czy Yahoo, niż w drugim czy trzecim rzędzie dostawców. Pierwsza kategoria miała współczynniki 12,1 proc., podczas gdy pozostałe dwie miały współczynniki odpowiednio - 21,3 proc. i 29,8 proc.

"Jednym z najbardziej interesujących odkryć pierwszej części danych podanych przez Click Fraud Index jest niższy od spodziewanego współczynnik oszukańczych kliknięć w branży" - powiedział w oświadczeniu Tom Cuthbert, prezes i członek zarządu Click Forensics - "Ludzi z branży ustalali wcześniej współczynnik oszukańczych kliknięć gdzieś na poziomie 20-35 proc. Jednak my odkryliśmy, że ten poziom jest obecnie na najniższym końcu tych szacunków".

Firma monitorująca oszukańcze klinięcia, która twierdzi, że ma ponad 400 reklamodawców korzystających z jej serwisu, stwierdziła, że więcej niż 90 proc. oszukańczych kliknięć pochodziło ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Poza tymi dwoma krajami, największymi sprawcami oszukańczych klinięć są Chiny i Francja.

Średni koszt wyszukania terminu w pierwszym kwartale to 4,75 dolara za znajdujące się na czele terminy kluczowe w pięciu największych branżach wyszukiwanych reklam: handel, usługi finansowe, zdrowie i sprawność fizyczna, technologia i rozrywka - stwierdził Click Forensics.

Oszukańcze kliknięcia pojawiały się w dwóch znaczących formach: konkurencji i sieci. Ten pierwszy sposób ma miejsce kiedy konkurent klika na reklamę firmową, żeby podnieść koszt ogłoszenia, a ten drugi – kiedy osoby trzecie produkują fałszywe kliknięcia, żeby zdobyć więcej pieniędzy od wyszukiwarki.