eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Polskie firmy: portfel należności I kw. 2017

Polskie firmy: portfel należności I kw. 2017

2017-05-15 12:27

Polskie firmy: portfel należności I kw. 2017

Zatory maleją © Kaspars Grinvalds - Fotolia.com

W ubiegłym kwartale na zapłatę za fakturę trzeba było czekać średnio 3 miesiące i 3 dni. Jednocześnie jednak co piąta firma deklarowała brak trudności w otrzymaniu terminowej zapłaty, a Indeks Należności Przedsiębiorstw poszybował do najwyższego poziomu, jak odnotowano w całej historii badania "Portfel należności polskich przedsiębiorstw", które już od ponad ośmiu lat realizowane jest przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych i KRD BIG S.A.

Przeczytaj także: Małe firmy - duże kłopoty

Indeks Należności Przedsiębiorstw to wskaźnik obrazujący skalę problemu, jakim są dla polskiej gospodarki zatory płatnicze. Im wyższy jest jego poziom, tym mniejsze są kłopoty polskich firm z odzyskiwaniem zapłaty od kontrahentów. Jednocześnie widać, czego potwierdzeniem są prowadzone od przeszło ośmiu lat cokwartalne badania, jego silne powiązania z wielkością PKB. W pierwszych trzech miesiącach br. INP zanotował wartość 92 punktów, co jest wynikiem o przeszło 10 punktów wyższym od najniższego rezultatu z lipca 2009 roku.
– Wprawdzie ostatnie doniesienia na temat wzrostu gospodarczego w naszym kraju mogą napawać pewnym niepokojem, to bez wątpienia należy cieszyć się z poprawy spływu należności. Wyprzedzający charakter INP pozwala prognozować zmianę tendencji w gospodarce - notowana właśnie poprawa jego wskazań może świadczyć o przyspieszeniu dynamiki PKB w nadchodzących kwartałach – wyjaśnia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.

Tym, co w największej mierze przesądziło o wysokiej wartości INP, była redukcja problemów firm z zatorami płatniczymi. Z najnowszej edycji badania wynika, że blisko co piąta firma nie ma żadnych problemów z terminowym uzyskaniem zapłaty od swoich kontrahentów. Na kłopoty z regulowaniem zobowiązań przez partnerów biznesowych wskazuje dokładnie 81 proc. firm. Jeszcze w ostatnich trzech miesiącach 2016 roku problem z płatnościami od klientów nie występował u 13 proc. przedsiębiorców. Po ostatnim kwartale zwiększył się ten odsetek o 6 proc. i obecnie wynosi 19 proc.

W I kwartale 2017 roku zwiększył się co prawda nieznacznie odsetek przeterminowanych należności w portfelach przedsiębiorców (z 21,2 proc. do 22 proc.), ale dotyczyło to wyłącznie firm, które już wcześniej miały je w swoim portfelu Szczególnie dotknęło to przedsiębiorstwa mające między 20% a 30% opóźnionych faktur w portfelu, a także tych, w których opóźnione faktury stanowią między 30% a 50% ogółu należności.

fot. Kaspars Grinvalds - Fotolia.com

Zatory maleją

W pierwszym kwartale 2017 roku co piąta polska firma nie miała żadnych problemów z otrzymaniem terminowej zapłaty za sprzedane towary lub usługi.


– Niestety jest grupa firm, która wciąż sobie nie radzi z odzyskaniem należności. Ale mimo wszystko ten wzrost nie jest wielki. Dodatkowo, na tym samym poziomie utrzymuje się przeciętny okres przeterminowania należności. W pierwszym kwartale tego roku przedsiębiorcy średnio na zapłatę czekali 3 miesiące i 3 dni. Najistotniejszy wpływ na wartość INP miało znaczące zwiększenie się odsetka tych przedsiębiorstw, które w ogóle przestały mieć problemy z otrzymaniem terminowej zapłaty – dodaje prezes Adam Łącki.

Na szczęście prognozy polskich przedsiębiorców są zdecydowanie bardziej optymistyczne. Jeszcze na początku tego roku 31 proc. firm odpowiedziało, że w najbliższym kwartale sytuacja finansowa w ich firmach poprawi się. W kwietniu wskazywało na to już 44 proc. przedsiębiorstw. Jednocześnie zmniejszył się procent firm, które prognozują, że sytuacja pogorszy się – spadek z 12 na 6 proc.
– Szczególną poprawę widać wśród prognoz przedsiębiorstw ze wschodniej części Polski. Jeszcze w czwartym kwartale ubiegłego roku na polepszenie sytuacji finansowej wskazywał co czwarty przedsiębiorca z tego regionu. W pierwszym kwartale optymizm tych firm urósł do 67 proc. To dobra wiadomość, ponieważ według Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości ten region wypada na samym końcu pod względem rozwoju przedsiębiorstw. Ponadto, najwyższy stopień zagrożenia upadłością małych firm jest na Podlasiu – sięga blisko 21 proc. Jeśli prognozy przedsiębiorstw ze wschodu Polski dotyczącej lepszej sytuacji finansowej w ich firmach tak mocno się poprawiły, być może wpłynie to na lepszą wypłacalność przedsiębiorców i zmniejszenie odsetka bankrutujących firm. A jak wiadomo, najbardziej narażone są na to właśnie mikro i małe przedsiębiorstwa, gdzie jedna niespłacona faktura może przesądzić o jej być albo nie być – komentuje Mirosław Sędłak, prezes Rzetelnej Firmy.

Informacje o badaniu
„Portfel należności polskich przedsiębiorstw” to wspólne badanie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA i Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce przeprowadzane co kwartał od stycznia 2009 roku.


oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: