eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Młodzi wybierają snowboard

Młodzi wybierają snowboard

2017-01-24 12:24

Młodzi wybierają snowboard

Snowboardzista © fot. mat. prasowe

Już nie narty a snowboard? Wprawdzie te pierwsze ciągle mają ogromne grono zwolenników, to jednak z roku na roku rośnie rzesza tych, którzy wybierają jedną deskę. Badanie zrealizowane przez Beeline Research & Consulting dowodzi, że na ten krok najczęściej decydują się młodsi miłośnicy białego szaleństwa - snowboard wybrało już 46% Polaków do 29 roku życia. Jak przygotować się do przygody z deską? Na co powinien zwracać uwagę stawiający pierwsze szusy snowboardzista? Jak wybrać ekwipunek? I w końcu, dlaczego przed wypadem na stok warto się ubezpieczyć?

Przeczytaj także: Wyjazd na narty: najczęstsze kontuzje i koszty ich leczenia

Jeśli snowboard, to zdecydowanie freestyle, który pozwala entuzjaście zimowego szaleństwa na sporą dozę własnej inwencji. Zanim jednak ruszymy na podbój stoków, musimy przede wszystkim nauczyć się miękkiego lądowania. Styl jazdy na snowboardzie jest dość swobodny, a przy odrobinie wprawy niemalże bezwysiłkowy. Mimo to deska, jak zresztą każda aktywność fizyczna, wymaga mobilizacji. Jeżeli decydujemy się na snowboard, to dobrze byłoby, abyśmy już kilka tygodni wcześniej pomyśleli o przygotowaniu fizycznym, a także zaopatrzyli się w odpowiednio dobrany sprzęt. Szczególną uwagę powinnyśmy poświęcić ćwiczeniom wzmacniającym nogi, które odgrywają kluczową rolę podczas jazdy na desce.

Sprzęt to podstawa


Najlepszych wyborem dla początkujących jest deska typu All-Mountain, a więc taki sprzęt, który jest dostosowany do różnych stylów jazdy. Kluczowym parametrem jest przedział wagowy – informacje na ten temat znajdują się w opisie deski. Następną kwestią, na którą powinniśmy zwrócić uwagę przy wyborze deski jest jej długość. Snowboard powinien sięgać nam w okolice brody, co ułatwi naukę i jazdę. Kolejna rzecz to buty, które są decydujące dla komfortu jazdy. Warto pamiętać, aby były nie tylko wygodne, ale również usztywniały kostkę. Ubrania muszą być wodoodporne, a w związku z tym, że niedoświadczony snowboardzista najpierw musi nauczyć się upadać, powinniśmy się upewnić, że wybrana odzież posiada specjalne ochraniacze na kolanach i pośladkach.

ABC bezpieczeństwa na stoku


Jeśli jeszcze nigdy nie byłeś na prawdziwym stoku powinieneś najpierw zapoznać się z oznaczeniami, które obowiązują w tym miejscu. Trasę, która ma zielone kółeczko charakteryzuję to, że jest najłatwiejsza i przeznaczona dla osób początkujących. Następny kolor jakim jest niebieski oznaczać będzie ścieżkę trochę trudniejszą w porównaniu do zielonej. Chociaż i tak przez wiele osób zaliczana jest do dość prostych. Jako początkujący snowboardzista unikaj tras czerwonych i czarnych, a na stok wybieraj się zawsze w towarzystwie. Nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć, czy coś Ci się stanie i czy w danej chwili znajdzie się ktoś, kto Ci pomoże. W pierwszej fazie nie warto porywać się z motyką na słońce. Będąc nowicjuszem odpuśćmy sobie skomplikowane tricki i rewolucje na desce. Na początku powinno się opanować postawę utrzymania się na snowboardzie a także sztukę przewracania. Mówiąc o bezpieczeństwie nie można nie wspomnieć o kasku, który jest obowiązkowym. Innym zabezpieczeniem są ochraniacze np. na nadgarstki, kolana, itp.
– Najczęstszym błędem jest nadmierna prędkość i przecenianie swoich umiejętności. W trakcie jazdy okazuje się, że osoba nie panuje nad deską i może spowodować wypadek co może skończyć się tragicznie zarówno dla poszkodowanych jak i portfela sprawcy – podkreśla Anna Materny, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer.

fot. mat. prasowe

Snowboardzista

Entuzjasta sportów zimowych wybiera snowboard.


Co można ubezpieczyć?


Z raportu „Zimowe zwyczaje Polaków” wynika, że prawie wszyscy respondenci samodzielnie organizują swoje wyjazdy narciarsko-snowboardowe (77 proc.). Podczas gdy biura podróży gwarantują podstawowe polisy turystyczne, wyjazdy samodzielne trzeba zaplanować od A do Z, uwzględniając także ubezpieczenie.
– Wyjazd zimowy to nie tylko przyjemność, ale również odpowiedzialność za nasze zdrowie, sprzęt, którego używamy czy osoby, które razem z nami korzystają ze stoku. Musimy to wszystko uwzględnić i odpowiednio się zabezpieczyć. Ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą, NNW, OC w życiu prywatnym czy ubezpieczenie sprzętu to najważniejsze elementy oferty, z którymi powinni zapoznać się amatorzy sportów zimowych. Pamiętajmy, że polisa jest zawsze tańsza od płatnej pomocy ratowników na zagranicznych stokach. Nie wspominając już o kosztach leczenia złamanej nogi w szpitalu – zwraca uwagę Anna Materny, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer.

Polisa na miarę snowboardzisty


Kiedy już zdecydujemy się na wykupienie odpowiedniego ubezpieczenia warto dowiedzieć się, jakie mamy możliwości. Większość Polaków jadąc na wyjazd zimowy planuje szusować po wyznaczonych trasach, korzystając z odpowiedniego sprzętu, wyłącznie dla własnej przyjemności, czyli w pełni amatorsko. Wtedy należy kupić ubezpieczenie turystyczne obejmujące koszty leczenia za granicą, NNW i OC z rozszerzeniem o amatorskie uprawianie sportów zimowych. Jeśli jednak jesteśmy fanami sportów ekstremalnych i bardziej niż klasyczna jazda na nartach interesują nas snowboardowe ewolucje, to wykupienie ubezpieczenia turystycznego z rozszerzeniem o amatorskie uprawianie sportów nie wystarczy. Sporty ekstremalne są obarczone wysokim ryzykiem, a więc wymagają rozszerzonej ochrony ubezpieczeniowej. Tylko tak zapewnimy sobie ochronę we właściwym dla siebie wymiarze, choć koszt takiego zabezpieczenia będzie wyższy.
– Zwyżka w składce ubezpieczeniowej w takich wypadkach wynika z tego, że ubezpieczyciel musi właściwie oszacować ryzyko wypadku, na przykład koszty akcji ratowniczej, transportu i leczenia po wypadku – ocenia Anna Materny z Gothaer TU S.A. W przypadku ubezpieczenia „W Podróży” oferowanego przez towarzystwo Gothaer można dostosować je do swoich potrzeb np. rozszerzyć o zabezpieczenie na okoliczność uprawiania sportów ekstremalnych.

Uwaga: część kosztów leczenia pokrywa Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, którą warto zabrać wyjeżdżając za granicę. Zazwyczaj nie wystarcza ona jednak na uregulowanie wszystkich wydatków, związanych z wypadkiem.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: