Europa: wydarzenia tygodnia 1/2017

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 52/2016

• Możni mogą więcej, czyli cd. skandalu LuxLeaks. Obecny szef Komisji Europejskiej, a wcześniej minister finansów i premier Luksemburga od początku urzędowania w Brukseli ma coraz większe problemy. Jako premier Luksemburga jest odpowiedzialny za stworzenie systemu, dzięki któremu Luksemburg stał się rajem podatkowym dla międzynarodowych korporacji. Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) ujawniło, że przez wiele lat umożliwiło to ponad 350 koncernów płacenie bardzo niskich podatków. Teraz brytyjski "Guardian" powołując się na dokumenty twierdzi, że potajemnie blokował prace zespołu powołanego przez UE, aby ukrócić te praktyki. To poważne zarzuty...
• Inflacja w strefie euro. Wg Eurostat-u w listopadzie ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) wzrosły o 0,3% m/m (wzrosły o 0,1% r/r). Inflacja HICP wyniosła w grudniu 1,1% r/r (wobec 0,6% r/r w listopadzie).
• Unikanie podatków w UE. Z dniem 1 stycznia weszły w życie przepisy zmuszające kraje unijne do automatycznej wymiany informacji ws. tzw. interpretacji podatkowych. KE ma nadzieję na zmniejszenie możliwości uchylania się od podatków.
• W Europie ptasia grypa. W rezultacie podejmowane są decyzje o likwidacji farm ptaków domowych (straty dotyczą milionów sztuk).
• Niemiecka gospodarka. Wg Federalnego Urzędu Statystycznego w Wiesbaden w listopadzie sprzedaż detaliczna w Niemczech spadła o 1,8 proc. licząc m/m, (w październiku wzrosła o 2,5 proc.).
• Grudniowy Indeks PMI wg Markit Economics. Dla strefy euro Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze usług strefy euro wyniósł 53,7 pkt. (wobec 53,8 pkt. w poprzednim miesiącu). Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym strefy euro wyniósł w grudniu 54,9 pkt (wobec 53,7 pkt w poprzednim miesiącu.
• Grudniowy Indeks PMI wg Markit Economics. Dla niemieckiej gospodarki Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym wyniósł 55,6 pkt (wobec 54,3 pkt na koniec listopada). Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Francji, wyniósł w grudniu 53,5 pkt (wobec 51,7 pkt na koniec listopada).
• Francuskie wybory prezydenckie. Marine Le Pen (kandydatka skrajnie prawicowego Frontu Narodowego) proponuje powrót do narodowej waluty oraz ECU (to była jednostka rozliczeniowa stosowana w UE przed wprowadzeniem euro). Arnaud Montebourg kandydat socjalistów zapowiedział między innymi wprowadzenie "superpodatku bankowego", co dałoby budżetowi ok. 5 mld euro.
• Bezrobocie w Niemczech. Według Federalnego Urzędu Pracy Stopa bezrobocia w Niemczech w grudniu 2016 r., wyniosła 6,0 proc. (podobnie jak w poprzednim miesiącu).
• Bezrobocie w Austrii. Wg Ministerstwa Pracy i Spraw Społecznych w grudniu 2016 r. stopa bezrobocia wzrosła do 10,3 proc. z 9,0 proc. w listopadzie.
• Bezrobocie w Hiszpanii. Stopa bezrobocia zmniejszyła się w ciągu 2016 roku o 9,5 proc. i jest to największy taki spadek od 1999 roku. Jednak ponad 3,7 mln osób jest w dalszym ciągu zarejestrowanych jako bezrobotni
• Bezrobocie na Węgrzech. Wg węgierskiego Centralnego Urzędu Statystycznego (KSH) w końcu ubiegłego roku stopa bezrobocia spadła do 4,5 proc. Rząd obniżył VAT na świeże mleko, jajka i drób. Nie wykluczył dalszych obniżek.
• Wielka Brytania i zasiłki dla imigrantów. Według "The Times" premier Theresa May po Brexicie rozważa ograniczenie dostępności przybyszów unijnych do świadczeń (także dotyczy to także tych nowych, którzy dostaną pozwolenie na życie i pracę w Wielkiej Brytanii).
• Nadwyżka w czeskim budżecie. Wynik +2,38 mld euro w 2016 r. to pierwszy dodatni wynik budżetu od 1995r.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

EMIGRACJA ZAROBKOWA Z UKRAINY DO POLSKI. CO O NIEJ WIEMY.

Według rządowych szacunków, w Polsce jest ok. 1 mln. Ukraińców. Stanowią oni poważną grupę pracowników na naszym rynku pracy. Stało się tak, bo Polska już wcześniej zliberalizowała możliwość ich przybywania do naszego kraju i uzyskiwania zgody na zatrudnienie. W rezultacie takiej polityki uzyskaliśmy poważny zastrzyk siły roboczej.

Przybywający z Ukrainy emigranci mają pozytywny wpływ na polski rynek pracy w sytuacji naszych problemów demograficznych (od lat mamy niski przyrost naturalny, a nasz rynek pracy jest dodatkowo osłabiany przez polskich emigrantów, udających się głównie do Niemiec i Wielkiej Brytanii).

Dziś emigranci z Ukrainy odgrywają korzystną rolę na naszym rynku pracy. Ich atutem jest na ogół niezłe przygotowanie do zawodu i bliskość kulturowa naszych narodów. Dostosowują się do reguł życia społecznego i dyscypliny pracy. Ze względu na wspólną historię naszych narodów, wielu z przybywających posiada pewną znajomość języka polskiego, a bliskość języków umożliwia szybkie jego doskonalenie, co stwarza możliwość podjęcia pracy zawodowej niemal od razu.

Co my wiemy o ukraińskich emigrantach?

Próbę odpowiedzi na takie pytanie daje raport "Obywatele Ukrainy pracujący w Polsce" przygotowany przez Narodowy Bank Polski. Oto kilka najważniejszych wniosków z tego raportu:

• większość emigrantów przybywa do nas z zachodnich regionów Ukrainy
• w większości są to ludzie młodzi posiadający przygotowanie zawodowe, a nawet wykształcenie
• emigrując do Polski kierują się chęcią zapewnienia sobie lepszych i w miarę stabilnych warunków życiowych i ekonomicznych. Młodzi, myślą o zapuszczaniu korzeni w Polsce
• średnie miesięczne zarobki Ukraińców pracujących w Polsce wynoszą ok. 2,1 tys. zł netto, przeciętny czas pracy wynosi 54 godziny tygodniowo.
• Poważną część zarobionych środków wysyłają rodzinom do ojczyzny
• 2/3 Ukraińców pracujących w Polsce przekazuje zarobione środki do swojego kraju. Zdecydowanie częściej pieniądze przekazują doświadczeni migranci (78,4 proc.), kobiety (74,2 proc.) oraz osoby pochodzące z zachodnich regionów Ukrainy (78,6 proc.)
• istotną cechą całej migracji zarobkowej z Ukrainy do Polski jest jej krótkookresowy i cyrkulacyjny charakter. Przeciętny migrant z Ukrainy był w Polsce już 9 razy, a średnia długość obecnego pobytu wynosi 5 miesięcy.

Co dalej?

To złagodzenie problemu demograficznego w Polsce przez ukraińskich emigrantów jest już dziś zagrożone. Unijne kraje i przedstawiciele PE uzgodnili już przepisy, które umożliwią zniesienia przez Unię wiz dla obywateli Ukrainy i Gruzji, krajów stowarzyszonych z Unią. Jeśli ten dokument zostanie ratyfikowany przez unijne kraje, Ukraińcy nie będą potrzebować wiz do Unii Europejskiej i nie jest wykluczone, żewielu z nich będzie odchodziło z polskich firm i będzie poszukiwało lepiej płatnej pracy w innych krajach UE.