Halloween: najbardziej upiorne miejsca na świecie

Przeczytaj także: Nawiedzony hotel idealny na Halloween

Tu straszy! Najbardziej upiorne miejsca na Halloween

Porównywarka idealo wybrała dla Was 11 wyjątkowych lokalizacji, które uczynią tegoroczne Halloween niezapomnianym. Nie musicie jechać daleko – wystarczy wypad w okolice polsko-czeskiej granicy, gdzie w miejscowości Sucha kryje się słynny Zamek Czocha. Gród ten stanowił kulisy filmów „Wiedźmin” lub „Tajemnica twierdzy szyfrów” i jest miejscem, w którym straszą liczne duchy i zjawy. Inne miejsca, takie jak brzeg jeziora Bodom w okolicach Helsinek, są scenerią nierozwiązanych po dziś dzień zagadek kryminalnych, zaś w Nawarrze można natknąć się na ślady czarownic. W zestawieniu idealo nie zabrakło też włoskich katakumb lub brytyjskich cmentarzy, które jeśli nie wywołają u odwiedzających gęsiej skórki, z całą pewnością będą okazją do zadumy nad przemijającym żywotem i wszystkimi tymi, którzy odeszli z tego świata.

Zamek Czocha, Sucha (Polska)

Zamek Czocha słynie nie tylko z ukrytych w nim skarbów, lecz jest bez wątpienia także jednym z najczęściej nawiedzanych przez duchy miejsc w Polsce. Już na prowadzącym do tego średniowiecznego grodu kamiennym moście można usłyszeć jęk żałobników. Prym w straszeniu odwiedzających wiodą jednak duchy byłych mieszkanek. W jego dziedzińcu można znaleźć między innymi od setek lat nieużywaną „studnię niewiernych żon”, do której panowie na zamku wrzucali swoje małżonki w zemście za zdradę. Jedną z nich była wybranka Joachima von Nestritza, piękna Ulrika. Gdy szlachcic wrócił z jednej z wojen, zastał swoją małżonkę brzemienną. Wiedząc, że dziecko na pewno nie jest jego, kazał je zamurować żywcem w kominku, zaś jego żona podzieliła los innych niewiernych małżonek. Do dziś o północy ze studni wydobywają się westchnienia i głosy niewiernych żon, zaś z kominka w sieni – kwilenie niemowlęcia.

Zamkowa studnia to jednak nie jedyne miejsce kaźni dam dworu. W sypialni Gütschowów znajduje się również łoże, które za pomocą przycisku uruchamiającego zapadnię wysyłało niecne niewiasty prosto w nurt rzeki Kwisy. Taki właśnie los spotkał chciwą Annę, która dla bogactwa wyszła za jednego z właścicieli zamku. Podczas nocy poślubnej dziewczyna nie zdołała ukryć odrazy do podstarzałego małżonka, za co przypłaciła życiem.

W zamku Czocha, jak na porządny gród przystało, straszy również najprawdziwsza biała dama. Jest to duch zdrajczyni Gertrudy, która wydała swojego brata husytom w zamian za złoto. Gdy zamek został wyzwolony z opresji, kobieta została ścięta za karę, zaś jej duch w rocznicę śmierci brata wciąż błąka się po grodzie w towarzystwie broniącego jej psa i rozrzuca złote monety. Wielu śmiałków starało się zdjąć z niej klątwę, która nie pozwala Gertrudzie zaznać spokoju, jednak według legend wszystkie próby zakończyły się fiaskiem…

Jezioro Bodom, Espoo (Finlandia)

Jezioro Bodem w Espoo było scenerią jednego z najbardziej tajemniczych kryminalnych przypadków w Finlandii. Latem 1960 roku zamordowanych zostało tam troje młodych biwakowiczów, zaś czwarty z nich został ciężko ranny. Do dziś mnożą się teorie, kto mógł być oprawcą nastolatków, lecz przypadek ten do tej pory pozostaje niewyjaśniony. Nad malowniczym jeziorem natomiast panuje aura grozy.

Opuszczone sanatorium w Beelitz, Berlin (Niemcy)

Dawniej zachwycające nowatorstwem i pełne gości, dziś opuszczone: ruiny starego sanatorium w Beelitz koło Berlina porosły już mchem i leśną florą. Dziś można udać się na zwiedzanie dawnego szpitala, lecz ci, którzy zapuścili się w jego okolice twierdzą, że w powietrzu wciąż można wyczuć niespokojne dusze kuracjuszy. Tych, którzy nie wierzą w duchy, odstraszyć mogą zaś doniesienia o odprawianych w sanatorium satanistycznych mszach.

Cmentarz Highgate, Londyn (Wielka Brytania)

Usytuowany w londyńskiej dzielnicy Camden cmentarz Highgate to miejsce spoczynku wielu znakomitych mieszkańców tego miasta. Można tam znaleźć również Wzgórze Orła Białego, gdzie pochowani zostali polscy powstańcy, socjaliści i artyści. Żeby zadumać się nad ich grobami, potrzeba jednak nie lada odwagi. Według wielu legend na cmentarzu straszą liczne zjawy. Wśród nich można ponoć natknąć się na ducha pochowanego tam… Karola Marksa!

Katakumby paryskie, Paryż (Francja)

Paryż ze względu na romantyczną aurę chętniej odwiedzany jest w Walentynki niż w Halloween. Nie każdy jednak wie, że w podziemiach miasta kryje się jego mroczna strona. Jest to licząca ponad 50 km sieć korytarzy gromadząca szczątki sześciu milionów dawnych mieszkańców. Ponoć ten, kto zagubi się w tym labiryncie, już nigdy z niego nie wyjdzie…

Kaplica czaszek w Sedlcu, Kutná Hora (Czechy)

Gotycki kościół cmentarny w czeskim Sedlcu koło Kutnej Hory słynie nie tylko z 40 000 szkieletów ofiar dżumy. Tysiące z nich zostały użyte jako materiał do licznych dekoracji „zdobiących” do dziś tamtejszą Kaplicę Czaszek. Jeśli to miejsce nie jest straszne, to z całą pewnością skłania do zadumy nad przemijaniem i ulotnością ludzkiego życia.

Jaskinia czarownic w Zugarramurdi, Nawarra (Hiszpania)

Legenda głosi, że w mrocznej jaskini w Zugarramurdi niecne wiedźmy oddawały się czarnej magii. W czasach inkwizycji spalono tu na stosie 16 mieszkających w okolicy staruszek, potrafiących ponoć uzdrawiać chorych i rzucać zły urok, przez co oskarżano je o czarnoksięstwo. Duchy czarownic nawiedzają te rejony po dziś dzień.

Opuszczone miasteczko Consonno, Lecco (Włochy)

Krótka działalność tego alpejskiego parku rozrywki zakończyła się wraz z zejściem lawiny, która odcięła osadę od świata. Teraz zaś przed intruzami chroni ją widywany zimowymi wieczorami duch mężczyzny i watahy szczekających głośno psów. To jednak nie tylko on powinien odstraszać ciekawskich przybyszów. Miasteczko nie jest dostępne do zwiedzania, zaś władze rejonu, w którym się znajduje, planują sprzedać je za kilkadziesiąt milionów euro.

Krypta w kościele Santa Maria Immacolata, Rzym (Włochy)

Podczas wizyty w Rzymie warto zawędrować na plac Barberini, gdzie znaleźć można niepozorny kościół Santa Maria Immacolata. Choć sama świątynia zdawałaby się być niezbyt godna zwiedzania, jej katakumby „zdobione” są kośćmi zmarłych w latach 1500-1870 mnichów. Wiele z nich wykorzystanych zostało do budowy ogromnego żyrandola.

Katakumby Kapucynów, Palermo (Włochy)

Fani mrożących krew w żyłach przeżyć prosto z Rzymu mogą udać się do Palermo. Wizyty w tamtejszym klasztorze kapucynów nie polecamy bowiem osobom o słabych nerwach. W znajdujących się w nim katakumbach można oglądać tysiące mumii duchownych i najbogatszych mieszkańców miasta z czasów średniowiecza.

Cmentarz Glasnevin, Dublin (Irlandia)

Na największym irlandzkim cmentarzu pochowane są szczątki 1,5 miliona mieszkańców. Nic dziwnego, że spotkać można tam wiele niespokojnych dusz – między innymi ducha mężczyzny wędrującego po cmentarzu ze złowieszczym ogarem. Najbardziej makabryczne historie na temat Glasnevin pisane były nie przez zjawy, lecz przez samych ludzi. Na cmentarzu stoi do dziś wieża obserwacyjna, której budowa powodowana była… działalnością złodziei wykradających świeżo pochowane ciała i sprzedających je studentom medycyny.

Upiorne emocje gwarantowane

Ujęte w zestawieniu idealo miejsca z całą pewnością jak mało co nadadzą się do spędzenia upiornego Halloween. Jednak nie tylko dla mrocznych katakumb czy przerażających korytarzy opuszczonych szpitali warto się do nich wybrać. Większość z wybranych atrakcji ulokowanych jest w europejskich stolicach lub okolicy dużych miast. W przypadku Londynu, Paryża czy Berlina chyba nie trzeba nikogo namawiać na spędzenie tam krótkiego jesiennego urlopu!

Adam Bębenek