Kobiety w IT to ciągle rzadkość

Przeczytaj także: Tylko 1/5 firm jest zarządzanych przez kobiety

48 kobiet na stanowiskach zarządczych to niespełna ponad 10% wszystkich menedżerów najwyższego szczebla pracujących w firmach i instytucjach sektora teleinformatycznego w naszym kraju. Jeżeli przyjrzeć się udziałowi pań na stanowiskach prezesów zarządów, to jest on jeszcze niższy - sięga zaledwie 5%. Przewaga panów zaznacza się również w radach nadzorczych firm teleinformatycznych - odsetek kobiet w tych gremiach to jedynie 17,3%.

Analizując branże w podziale na poszczególne podsektory, okazuje się, że najwięcej kobiet zasiada w zarządach w sektorze telekomunikacyjnym i jest ich 21,2%. Niewiele mniejszy odsetek pań w zarządach – 21% zasiada w firmach określanych jako „Producenci sprzętu”. Jak zauważają autorzy raportu, od ponad 10 lat zauważalny jest spadek zainteresowania kobiet karierą w branży teleinformatycznej. Biorąc pod uwagę rosnące zapotrzebowanie na specjalistów w tej dziedzinie, trend ten może mieć negatywny wpływ na całą gospodarkę.

- Chociaż aż 74% dziewcząt wykazuje zainteresowanie naukami ścisłymi, wśród wszystkich absolwentów kierunków ścisłych stanowią już tylko 17%. To oznacza, że na różnych etapach edukacji tracimy ogromny potencjał, który mógłby być wykorzystany dla rozwoju całej gospodarki. Jak wyliczył McKinsey, rzeczywiste wyrównanie szans społecznych, edukacyjnych i zawodowych kobiet i mężczyzn mogłoby zwiększyć globalny PKB nawet o 12 bilionów dolarów! – mówiła Joanna Pruszyńska-Witkowska, inicjatorka projektu „Znane Ekspertki” i prezes Headlines Porter Novelli. – Musimy inwestować w rozwój kompetencji cyfrowych dziewcząt. Warto podkreślić, że na naukę nigdy nie jest za późno i nawet kobiety, które są już na studiach czy są absolwentkami kierunków humanistycznych mogą nauczyć się programowania. Jednak to, co w moim przekonaniu jest najważniejsze to to, żeby pokazywać dobre przykłady, żeby promować kobiety, które osiągnęły sukces w tej branży – dodała.