eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 18/2016

Europa: wydarzenia tygodnia 18/2016

2016-05-07 21:43

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 17/2016

  • Komisja Europejska przedstawiła najnowsze prognozy gospodarcze. Wg niej Polski produkt krajowy brutto wzrośnie o 3,7 proc. w tym roku, a w przyszłym o 3,6 proc. Wcześniej, w lutym KE szacowała, że tempo wzrostu polskiego PKB wyniesie 3,5 proc. zarówno w 2016, jak i w 2017 r.
  • W Grecji narasta opór przeciwko reformie emerytur. Przeciw temu projektowi od miesięcy organizowane są protesty, a obecnie planowany jest od piątku 48-godzinny strajk generalny. Reformę emerytalną (a właściwie ich redukcję) forsuje rząd, zobligowany do tego przez międzynarodowych pożyczkodawców. Prócz tego parlament ma głosować także nad kolejną podwyżką podatków.
  • Według najnowszych badań Eurostatu Czechy maja najniższy poziom bezrobocia w całej Wspólnocie. W marcu spadło ono do poziomu 4,1 procent. Warto dodać, że średnie bezrobocie w Unii Europejskiej wynosiło ok. 8,9 procent. Płytki rynek pracy spowodował, że przedstawiciele biznesu apelowali do rządu, aby ten ułatwił dostęp do czeskiego rynku pracy Ukraińcom, którzy obecnie stanowią jedną z najliczniejszych mniejszości narodowych w tym kraju. Obecnie czeski przemysł potrzebuje co najmniej 70 tysięcy robotników oraz kilku tysięcy inżynierów, elektrotechników czy chemików. Łącznie w Czechach jest obecnie ponad 120 tysięcy wolnych miejsc pracy.
  • Według organizacji pozarządowych są małe miasta w Bośni i Hercegowinie, które mogą w ogóle zniknąć, jeśli nie stworzy się miejsc pracy dla młodych ludzi. W tej grupie panuje nawet 58-procentowe bezrobocie, stąd duża emigracja.
  • Leszek Balcerowicz został współprzewodniczącym zespołu doradców prezydenta Petra Poroszenki. Jego zdaniem główne kierunki reform do zrealizowania na Ukrainie to: wzmocnienie systemu finansowego, wzrost gospodarczy, walka z korupcją i decentralizacja. Ostatnio nastąpiły podwyżki cen za gaz dla odbiorców indywidualnych, oraz koszty ogrzewania mieszkań.
  • Według prezydenta Francji Francois Hollande'a na obecnym etapie Francja jest przeciwna porozumieniu w sprawie wolnego handlu między UE a USA (TTIP). Jako powód wskazał brak gotowości USA do ustępstw. Także w Niemczech rośnie sprzeciw wobec negocjowanej umowie o wolnym handlu (TTIP). Niemniej kanclerz Niemiec Angela Merkel wciąż liczy na zakończenie negocjacji do końca br. 70 proc. ankietowanych uważa, że umowa jest "raczej niekorzystna" dla Niemiec podczas gdy tylko 17 proc. jest zdania, że przynosi "raczej korzyści" (jeszcze w 2014 roku ten odsetek wynosił odpowiednio 55 i 31 proc.). Kanclerz Merkel oświadczyła, że USA i Niemcy dokładają wszelkich starań, aby zakończyć negocjacje traktatu transatlantyckiego, najlepiej w tym roku. Jednak dla powodzenia negocjacji potrzebne są ustępstwa ze strony USA; w przeciwnym wypadku rozmowy się załamią.
  • Obecnie Europa ma możliwość odetchnięcia w sprawie kryzysu migracyjnego na kontynencie. To skutek porozumienia z Turcją, w ramach którego Ankara zobowiązała się przyjąć wszystkich uchodźców, którzy trafiają na greckie wyspy przez Morze Egejskie. W wyniku tą trasą do Europy dotarło 56 tys. osób, w kwietniu, po wejściu umowy w życie, było to tylko 8 tys. Dwa miesiące temu UE zgodziła się zapłacić Ankarze 6 mld euro na pomoc w przyjęciu dziesiątków tysięcy dodatkowych migrantów. Teraz Bruksela oferuje Turcji możliwość ruchu bezwizowego dla 80 mln Turków. Wzbudza to zaskoczenie w obliczu rosnącego autorytaryzmu prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana oraz działań tureckich w stosunku do Kurdów. Dotąd Wspólnota zazwyczaj oferuje ruch bezwizowy państwom, które przestrzegają wolności słowa, prawa do sprawiedliwego procesu i rządów prawa.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

CZYM ZAKOŃCZY SIĘ GRECKI KRYZYS i JAKIE BĘDĄ JEGO SKUTKI?...

Mam wrażenie, że o greckim kryzysie napisano już prawie wszystko. Mówię „prawie wszystko”, bo każdy dzień i każdy tydzień dopisuje do tej greckiej tragedii gospodarczej kolejne fakty. Orientujemy się jakie były greckie długi, ile na udzielaniu kredytów zarobiły banki, ile zarobili ci, od których za te pieniądze kupowano, oraz ile kosztowało Unię Europejską ratowanie Grecji. Nie wiemy jednak ile to będzie jeszcze kosztowało, bo końca tego kryzysu nie widać. Pomówmy więc o ostatnich wydarzeniach...

W ostatnich kilku tygodniach

Aby grecki rząd mógł dalej korzystać z międzynarodowej pomocy finansowej musi ściśle realizować narzucony mu program oszczędnościowy (kontrolowany przez „trojkę” : EBC, MFW, UE). Teraz musi szukać kolejnych oszczędności rzędu 1,8 mld euro, aby pokryć dziurę budżetową na 2017 i 2018 rok. To warunek, aby było możliwe osiągnięcie wymaganej nadwyżki w wysokości 3 i pół procent greckiego PKB zgodnie z umową z wierzycielami.

Przedstawiciele kredytodawców porozumieli się z rządem Grecji, co ma otworzyć drogę do wypłaty kolejnej transzy pomocy oraz umożliwić restrukturyzację zadłużenia. Jednak w komunikacie dotyczącej tej sprawy jest też stwierdzenie, że strefa euro nie chce się zgodzić na proponowane przez Ateny nominalne zmniejszenie długu. Nie ma też postępu w negocjacjach między rządem w Atenach a międzyna­rodowymi wierzycielami W tej sytuacji Grecja chce zwołania nadzwyczajnego szczytu UE, na to jednak nie wszyscy zgadzają się. Wszystko wskazuje na to, że unijnym zwyczajem uzgodnione będzie rozwiązanie kompromisowe: będą spotkanie na szczeblu ministerialnym.

W Grecji narasta opór przeciwko reformie emerytur. Przeciw temu projektowi od kilku miesięcy organizowane są kolejne protesty. Reformę emerytalną (a właściwie ich redukcję) forsuje rząd, zobligowany do tego przez międzynarodowych pożyczkodawców. Prócz tego parlament ma głosować także nad kolejną podwyżką podatków. Zobaczymy, jakie będą decyzje greckiego parlamentu i jak zareaguje społeczeństwo...

Spójrzmy na Grecję z większego dystansu

Sprzedaż majątku państwowego w Grecji jest faktem. Rząd w Atenach zgodził się na program prywatyzacji, opiewający na 50 mld euro, w ramach ustaleń z wierzycielami Grecji. Był to jeden z warunków, które pozwoliły uruchomić kolejny pakiet pomocowy dla tego kraju. To ambitny program, ale jego dotychczasowa realizacja dała niewiele ponad 3 mld USD.

Zatem problem ten nie ma jeszcze wymiaru ekonomicznego. Jeśli jednak spojrzeć na w mojej ocenie dwie ważne transakcje, sytuacja wygląda nieco inaczej. I tak:

W grudniu ub.r. Ateny podpisały umowę z niemiecką firmą Fraport AG na prywatyzację 14 regionalnych lotnisk (w tym na wyspach Mykonos, Santorini, Korfu i Rodos). Ta transakcja dała greckiemu budżetowi 1,23 mld euro. Porozumienie ma w pełni wejść w życie w końcu 2016 r, a do 2020 roku niemiecka firma ma zainwestować 330 mln euro w infrastrukturę na tych lotniskach.

Ostatnio chiński armator COSCO (China Ocean Shipping Company) przejmuje większość (67 proc.) udziałów greckiego portu w Pireusie za ok. 370 mln euro. To jeden z elementów chińskiej ekspansji znanej pod nazwą nowy „Jedwabny Szlak”. COSCO zobowiązał się zainwestować w ten port 350 milionów euro. Warto przypomnieć, że już wcześniej COSCO kupił dwa terminale portu w Pireusie

Obecnie jest przygotowywana między innymi prywatyzacja portu w Salonikach, kolei państwowych i sieci gazowej.

Ten etap sanacji greckich finansów pozostawiam bez komentarza, pozostawiam wyobraźni czytelników....

HENRYK S. KOLKA-TUSZYŃSKI

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: