Technologia 5G otwiera nowe możliwości

Przeczytaj także: Ericsson obala mity na temat 5G

• Technologia 5G to możliwości dla nowych branż i gałęzi przemysłu
• Do 2021 roku ruch sieciowy w Ameryce Północnej i Europie ma wzrosnąć nawet sześciokrotnie, za co w przeważającej mierze odpowiadać będzie rosnąca konsumpcja materiałów wideo.
• Obecnie ponad 1/3 wszystkich abonentów LTE pochodzi z Chin, co oznacza, że Państwo Środka wyprzedza USA i staje się największym rynkiem LTE na świecie
• Do końca bieżącego roku liczba subskrybcji mobilnych w Afryce ma osiągnąć 1 miliard
• Możliwe, że do 2030 roku ICT jest w stanie zredukować emisję gazów cieplarnianych we wszystkich branżach o 15 procent.

Prognozy autorów raportu zakładają, że pionierami wzrostu liczby abonentów 5G będą:

• Korea Południowa,
• Japonia,
• Chiny oraz
• Stany Zjednoczone.

Technologia 5G ma umożliwić połączenie nowych typów urządzeń i pozwolić na nowe sposoby wykorzystania związane z Internetem Rzeczy (Internet of Things - IoT). To przejście otworzy nowe branże i gałęzie gospodarki na transformację teleinformatyczną.

Raport, który stanowi kompleksową informację na temat trendów mobilnych, pokazuje znaczny wzrost konsumpcji materiałów wideo na urządzeniach mobilnych, która spowoduje ok. sześciokrotny wzrost ruchu sieciowego w smartfonach w Ameryce Północnej i Europie (pomiędzy rokiem 2015 i 2021). Do roku 2021 ilość danych przesyłanych każdego miesiąca przez każdy smartfon wzrośnie w Ameryce Północnej z 3,8 do 22 GB, podczas gdy w Europie Zachodniej przewiduje się wzrost z 2 do 18 GB miesięcznie.

Co sekundę aktywuje się 20 nowych subskrybcji szerokopasmowych sieci mobilnych, co pokazuje, że rosnący przepływ danych jest napędzany również przez globalny wzrost liczby abonentów. W tym momencie liczba subskrybcji usług mobilnych równa się liczbie ludności na świecie. W 2016 roku osiągniemy liczbę 4 miliardów subskrybcji mobilnych wyłącznie na smartfonach.

Rima Qureshi, starszy wiceprezes i dyrektor ds. strategii w Ericsson, powiedziała:

"5G to coś więcej niż tylko szybsze usługi mobilne - to usługi, które pozwolą na zupełnie nowe sposoby wykorzystania technologii, związane z Internetem Rzeczy. Firma Ericsson skonstruowała na przykład prototyp komputera testowego (testbed) wykorzystującego funkcje sieci 5G i analizę danych w transporcie publicznym, co pozwoli na oszczędność zasobów oraz zmniejszenie ruchu ulicznego i wpływu na środowisko. W najbliższych latach, w miarę jak 5G z wizji stanie się rzeczywistością, transformacja informatyczna upowszechni się i obejmie jeszcze więcej branż.”

Inne ważne informacje zawarte w najnowszym wydaniu Ericsson Mobility Report to:

• Wideo dominuje transfer danych: Przewiduje się, że globalny ruch mobilny wzrośnie do roku 2021 dziesięciokrotnie, a materiały wideo będą wtedy odpowiedzialne za 70 procent całości ruchu w sieciach mobilnych. Już dzisiaj YouTube odpowiada za nawet 70 procent całego ruchu wideo, podczas gdy udział Netflix może wzrosnąć do 20 procent na rynkach, na których jest dostępny.
• Chiny wyprzedzają USA i stają się największym na świecie rynkiem LTE: Do końca 2015 roku Chiny kontynentalne będą posiadać 350 milionów subskrybcji LTE, czyli prawie 35 procent wszystkich subskrybcji LTE na świecie. Przewiduje się, że liczba abonentów LTE wzrośnie do 2021 roku do 1,2 miliarda.
• Afryka staje się coraz lepiej połączona: Pięć lat temu (2010) w całej Afryce było 500 milionów abonentów sieci mobilnych. Do końca 2015 roku ta liczba podwoi się i osiągnie 1 miliard. Lepsza łączność poprawia możliwości walki z wykluczeniem finansowym dla 70 procent społeczeństwa, które nie posiadają konta bankowego. Jest to możliwe dzięki mobilnym usługom finansowym zyskującym w Afryce na popularności.
• Technologia teleinformatyczna wspiera ekologiczną gospodarkę: Technologia teleinformatyczna umożliwią oszczędności w zużyciu energii i zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych (GHG) we wszystkich innych sektorach przemysłowych. Całkowite zmniejszenie emisji do roku 2030 może sięgnąć 10 gigaton dwutlenku węgla rocznie, co stanowi ok. 15 procent globalnych emisji gazów cieplarnianych. To więcej niż aktualny łączny ślad węglowy Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.