eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 28/2015

Europa: wydarzenia tygodnia 28/2015

2015-07-12 00:16

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 27/2015

  • MFW w raporcie przedstawiającym prognozy rozwojowe światowej gospodarki przewiduje wzrost gospodarczy w strefie euro w wysokości 1,7 proc. na rok 2015 i 1,5 proc. na rok przyszły. Uważa on, że ta poprawa wynika głównie ze wzrostu popytu wewnętrznego i stopniowo powracającej inflacji.
  • Państwa UE porozumiały się ws. projektu budżetu na 2016 r. Kraje unijne chcą skierowania największego strumienia środków na stymulowanie wzrostu gospodarczego. Jednak trzeba dodać, że dokonane zostały niewielkie cięcia w stosunku do tego, co zaproponowała pod koniec maja KE. Projekt budżetu UE na 2016 r. przyjęty przez KE przewiduje, że płatności, czyli rzeczywiste wypłaty z unijnego budżetu, mają wynieść 143,5 mld euro, a zobowiązania, czyli przyszłe, odłożone w czasie płatności - 153,5 mld euro.
  • Według rządowego urzędu statystycznego Insee oprawia się sytuacja w gospodarce francuskiej. Produkcja przemysłowa we Francji wzrosła w maju o 0,4 proc. m/m (w kwietniu spadła o 0,8 proc.). Licząc r/r produkcja przemysłowa w maju wzrosła o 2,8 proc., po wzroście o 0,2 proc. w poprzednim miesiącu.
  • PE przyjął wytyczne w sprawie negocjacji umowy handlowej UE-USA. Przyjęto zasady reformy mechanizmu rozstrzygania sporów państwo-inwestor, zniesienie wiz pracowniczych dla wszystkich w UE, a także ułatwienia w eksporcie surowców energetycznych z USA. Największe spory budziły zapisy dotyczące zawarcia w umowie TTIP mechanizmu arbitrażowego rozstrzygania sporów między państwami a inwestorami (ISDS). Na wprowadzenie do umowy takiego mechanizmu naciskają Stany Zjednoczone. Liczne środowiska europejskie obawiają się, że przyjęcie tego mechanizmu w wersji amerykańskiej stwarza niebezpieczeństwo wpływania przez inwestorów na działalność regulacyjną państw np. w obszarze zabezpieczenia praw socjalnych czy ochrony środowiska. PE przyjął rozwiązanie zaproponował kompromis dot. ISDS. Przewiduje ono demokratyczny sposób rozstrzygania sporów, "ma podlegać demokratycznym zasadom i kontroli, a potencjalne przypadki mają być rozstrzygane w sposób przejrzysty przez publicznie mianowanych zawodowych sędziów, w publicznych procesach".
  • Wszystko wskazuje na to, że Grecja pozostanie w UE i w strefie euro. Dużą rolę w przygotowaniu koncepcji (która będzie przyjęta w trakcie jutrzejszego szczytu przywódców unijnych) odegrała Francja. Jej specjaliści wspólnie z Atenami przygotowali plan spłaty greckiego zadłużenia. Eksperci Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego pozytywnie ocenili najnowszą propozycję reform i oszczędności przekazaną przez władze Grecji. Grecki parlament też przyjął najnowszą rządową propozycję porozumienia z międzynarodowymi kredytodawcami. Grecja w zamian za pakiet pomocowy w wysokości 53,5 mld euro. Te pieniądze pójdą na spłatę długów; ale nowych pieniędzy dla Grecji będzie w kolejnym pakiecie pomocowym bardzo niewiele.
  • Po kilkuletnim kryzysie hiszpańska gospodarka rośnie w siłę. Według prognoz MFW w tym roku hiszpański PKB wzrośnie o 3,1 procent, a w 2016 roku wzrost wyniesie 2,5 proc. Oznacza to, że w grupie krajów wysoko uprzemysłowionych będzie to największa poprawa gospodarcza.
  • Parlament Austrii zmienił przepisy dot. tajemnicy bankowej. Ograniczy to ukrywanie dochodów przed fiskusem. Według rządu zwiększy to wpływy skarbu państwa o około 700 mln euro. Nowa ustawa o bankowości ma rangę konstytucyjną. Daje ona władzom skarbowym do dyspozycji centralny rejestr wszystkich prowadzonych przez austriackie instytucje finansowe kont, których jest łącznie około 20 mln. Równocześnie dokonano zmiany w zakresie podatków, zwiększono najwyższe stawki opodatkowania dla osób przekraczających milion euro rocznie dochodów z 50 do 55 proc. Natomiast podatek od dochodów kapitałowych wzrośnie do 27,5 proc., ale w przypadku odsetek od kont oszczędnościowych pozostanie na dotychczasowym poziomie 25 proc.
  • Czesi zdecydowali się zlikwidować wprowadzony półtora roku drugi filar ubezpieczenia emerytalnego. Rząd uważa, że obywatele nie mają wystarczających pieniędzy na to, aby z własnej kieszeni dopłacać do drugiego filaru. Prócz tego okazało się, że składka odprowadzana przez pracodawcę jest zbyt niska na to, aby można było uzyskać godziwą emeryturę. Oznacza to, że zrezygnowano z dywersyfikacji ubezpieczenia emerytalnego. Stwierdzono też, że cały pomysł był źle przygotowany, że był on niekorzystny nie tylko dla państwa, ale i dla poszczególnych klientów, a to, że zapisało się do niego tylko 83 tysiące ludzi, potwierdza sens likwidacji. W parlamentarnej dyskusji wielokrotnie powoływano się na polskie doświadczenia z OFE
  • Holenderski rząd zakazał komercyjnego wydobywania gazu z łupków metodą szczelinowania hydraulicznego do roku 2020. W jego ocenie jest jeszcze wiele wątpliwości dotyczących skutków prowadzenia głębokich odwiertów w poszukiwaniu gazu łupkowego. Wydane wcześniej zezwolenia na eksploatację złóż tego gazu zostały zawieszone i nie zostaną odnowione. Postanowiono, że moratorium na komercyjne poszukiwanie i wydobycie gazu z łupków będzie obowiązywało do 2020 roku. Jednak jeśli badania wykażą, że złoża gazu łupkowego mogą być eksploatowane, to spółki prywatne nie dostaną stosownych licencji , a wydobyciem zajmą się firmy państwowe.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

RYNKI FINANSOWE WIERZĄ W DEAL Z GRECJĄ ocenia Marcin Kiepas z Admiral Markets AS

Rynki wierzą w porozumienie Grecji z wierzycielami ws. trzeciego programu pomocowego. Inwestorzy szukają więc bardziej ryzykownych, a co się z tym wiąże, i bardziej zyskownych inwestycji. I dobrze. Deal z Grecją będzie. Aczkolwiek pewnie nie na tych warunkach, które zaproponował rząd w Atenach...

Wczoraj wieczorem Grecja przedstawiła swoją propozycję porozumienia z międzynarodowymi wierzycielami. Trzeci pakiet pomocowy ma opiewać na kwotę 53,5 mld EUR i być rozpisany na 3 lata. Środki pomocowe dla Grecji mają pochodzić z Europejskiego Mechanizmu Stabilności (EMS). Ateny chcą też restrukturyzacji greckiego długu. W zamian za to deklarują przeprowadzenie reformy, których przed 30 czerwca domagali się od nich międzynarodowi wierzyciele.

Dziś nad propozycją pakietu pomocowego pochyli się grecki parlament. W sobotę zrobią to ministrowie finansów strefy euro (Eurogrupa). Jeżeli dadzą oni zielone światło to w niedzielę najpierw będą nad nim debatować przywódcy Strefy Euro, a następnie przywódcy Unii Europejskiej. Gdyby zielonego światła nie było to przedmiotem niedzielnych szczytów będzie dyskusja nad bankructwem Grecji i jej wyjściem z unii monetarnej.

Rynkom finansowym szczegóły nowego programu pomocowego się podobają. Wierzą oni, że do porozumienia z wierzycielami dojdzie. To słuszne założenie. Tak naprawdę GREXIT nikomu nie jest na rękę. Grecja mocno na tym by straciła, a dla strefy euro oznaczałoby to dezintegrację strefy i niosło duże ryzyko polityczne. Sadzimy jednak, że do porozumienia dojdzie na nieco innych warunkach niż te obecnie przedstawione. Grecja zostanie zobowiązana do przeprowadzenia wszystkich reform, ale prawdopodobnie dostanie mniej pieniędzy niż żąda. Restrukturyzacja długu też stoi pod znakiem zapytania. Z punktu widzenia rynków nie będzie to miało większego znaczenia. Liczyć będzie się tylko to, że mamy deal.

Nadzieje na pozytywne rozstrzygnięcie ws. Grecji, ale też i drugi dzień wzrostowego odbicia na chińskiej giełdzie, która w miesiąc spadła o ponad 1/3, wspierają dziś nastroje na rynkach finansowych. Mocno rosną zachodnioeuropejskie parkiety. Warszawska giełda zwyżkuje o 0,8%. Złoty natomiast umacnia się do głównych walut. O godzinie 10:55 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1920 zł, USD/PLN 3,7688 zł, a CHF/PLN 4,0098 zł. Te zyski powinny utrzymać się do końca dnia. Inwestorzy nie rzucą się do masowego kupna złotego bez pewności, że w niedzielę porozumienie z Grecją zostanie zatwierdzone. Zwłaszcza, że brak porozumienia wywołałby masową ucieczkę od ryzyka i skokową przecenę złotego.

Wczorajsze i dzisiejsze umocnienie złotego nieco zmienia układ sił na polskich parach. Maleje prawdopodobieństwo jego osłabienia, a rośnie umocnienia. Na wykresach nie ma jednak jeszcze sygnałów do sprzedaży walut. Takim sygnałem będzie spadek szwajcarskiego franka poniżej 3,98-3,99 zł, czy powrót euro poniżej 4,1745 zł. W przypadku dolara powrót poniżej 3,80 zł jest podażowym sygnałem. Jednak dolara należałoby się pozbywać dopiero z chwilą spadku do 3,72 zł.

Dziś, w weekend i na początku przyszłego tygodnia tematem numer jeden na rynkach będzie Grecja. Szybko jednak punkt ciężkości przeniesie się do Chin (pomoże w tym przyszłotygodniowa publikacja danych o chińskim PKB w III kwartale 2015) oraz do USA (za sprawą prezentacji przez Janet Yellen półrocznego raportu Fed nt. polityki monetarnej).

W przyszłym tygodniu na rynek trafi też cała seria raportów makroekonomicznych z polskiej gospodarki. Powinny one pokazywać poprawę koniunktury. Jeżeli tylko deal z Grecją będzie to z wyceny złotego zniknie spora premia za ryzyko i wówczas nie tylko on się umocni, ale też będzie reagował na napływające dane z rodzimej gospodarki.

Marcin Kiepas, Admiral Markets AS Oddział w Polsce

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: