Polski rynek IT 2005-2007

Przeczytaj także: Polski rynek IT 2004/2005

Raport powstał ponad rok od naszej akcesji do Unii Europejskiej, jako dokument podsumowujący i opisujący stan polskiej informatyki. Eksperci Izby chcieli także zwrócić uwagę wszystkich partii politycznych przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi na obecny stan polskiego rynku IT oraz zagrożeń i potrzeby zmian legislacyjnych. PIIT tym samym wskazuje na warunki, jakie muszą być spełnione, aby firmy sektora telekomunikacyjnego i informatycznego oraz administracja publiczna (E-government) mogły dalej się rozwijać.

Według ekspertów PIIT polskie prawo jest zbyt skomplikowane i niejednoznaczne, przez co skutecznie blokuje możliwości informatyzacji administracji publicznej. Korekty wymaga m.in. ustawa o podpisie elektronicznym, prawo zamówień publicznych oraz prawo telekomunikacyjne. Według PIIT niezbędne jest także uproszczenie prawa i ujednolicenie definicji teleinformatycznych.

Dziś i jutro polskiej informatyki
Polski rynek IT rośnie w szybkim tempie. Eksperci oceniają, że postępować będzie dalsza integracja, dzięki czemu będzie możliwe konkurowanie z największymi firmami zachodnimi obecnymi także w Polsce. Oddziały firm zagranicznych stale zwiększać będą swoją obecność w naszym kraju, co w najbliższych latach zaprocentuje dużymi inwestycjami.

Dużo miejsca poświęcono także zagrożeniom przed jakimi stoi branża IT. Według PIIT szczególnie niebezpiecznie jest niejasne prawo podatkowe i celne oraz powszechne naruszanie praw autorskich. Niebezpiecznym precedensem jest także prowadzenie przez zamawiających przetargów bez rozstrzygnięć, przy żądaniu wysokich wadiów i zabezpieczeń.

Ważna przejrzystość
PIIT zauważa, że rzetelność uczestników rynku informatycznego zbyt często jest poddawana w wątpliwość. Dużo miejsca poświęcono Najwyższej Izbie Kontroli. W raporcie napisano, że nadzorowanie przez NIK wszystkich większych przetargów publicznych w sektorze informatycznym jest rzeczywiście konieczne. Jednak jak pokazały wydarzenia ostatnich miesięcy, pracownicy i biegli NIK, kontrolujący przetargi w tym sektorze, często nie mają wystarczającej wiedzy merytorycznej, a procedury przygotowywania raportów oraz ich upublicznienia – szczególnie wersji roboczych – budzą wiele zastrzeżeń.

Motorem napędowym administracja publiczna
Zdaniem ekspertów Izby w najbliższych latach najważniejszym dokumentem polskiej administracji powinna się stać „Narodowa Strategia Informatyzacji”. Według nich w takim dokumencie należy określić jasno źródła i sposoby finansowania poszczególnych zadań oraz instytucje za nie odpowiedzialne. Na tej podstawie także powinny być planowane środki budżetowe.

W raporcie negatywnie oceniono stan realizacji systemów informatycznych administracji publicznej. Na taką ocenę złożyły się m.in. brak odpowiedniej wiedzy w kręgach politycznych i gospodarczych na temat znaczenia zastosowań informatyki, brak kompleksowego planu informatyzacji administracji rządowej oraz odpowiednio wyszkolonych i kompetentnych kadr informatycznych. Problemem jest także brak środków finansowych na merytoryczne przygotowanie specyfikacji istniejących i projektowanych kluczowych systemów informatycznych dla administracji.

Nasze sukcesy
PIIT szeroko opisuje polskie sukcesy – wspomina o licznych firmach zdobywających nagrody za granicą, pisze o tworzeniu silnych międzynarodowych ośrodków badawczo – rozwojowych w Polsce oraz dynamicznym rozwoju trzech operatorów komórkowych. Wśród sukcesów PIIT wymienia także zbudowanie systemu obsługi unijnej SAPARD i IACS, systemów administracji celnej ZEFIR i CELINA oraz informatyzację ZUS. Eksperci Izby wymieniają także sukcesy w polskim sektorze bankowym – stworzenie zintegrowanego systemu księgowego NBP oraz nowoczesnego systemu rozliczeń międzybankowych SWAT zaprojektowany i zbudowany przez Infovide, a także rozwój nowoczesnej bankowości elektronicznej – elementu standardu usług bankowych i mobilnych wspieranych przez innowacyjne projekty zrealizowane przez polskie firmy informatyczne.