eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Media tradycyjne i cyfrowe: prognozy 2014

Media tradycyjne i cyfrowe: prognozy 2014

2014-01-27 12:21

Media tradycyjne i cyfrowe: prognozy 2014

Media tradycyjne i cyfrowe: prognozy 2014 © Syda Productions - Fotolia.com

Uniezależnienie się od typu ekranu, mikrowideo, technologie typu wearable (czyli urządzenia noszone na ciele użytkownika), minimalistyczny projekt graficzny, meshing, stacking, shifting to według raportu opracowanego przez Millward Brown główne trendy, z jakimi spotkają się w bieżącym roku media tradycyjne i cyfrowe.

Przeczytaj także: Amazon preferowaną przez konsumentów platformą reklamową

1. UNIEZALEŻNIENIE SIĘ OD TYPU EKRANU – MATERIAŁY WIDEO JAKO „PŁYNNY” ŚRODEK WYRAZU

W roku 2014 stracą sens dyskusje nad tym, czy działalność marketingowa powinna być prowadzona online, offline czy może w mediach mobilnych. „Uniezależnienie się od typu ekranu” (ang. screen agnosticism) to pojęcie odwołujące się do sposobu odbioru treści wideo przez konsumentów oraz sposobu myślenia, które powinno towarzyszyć marketerom przy planowaniu kampanii wideo. W nadchodzącym okresie marketerzy porzucą gorączkowe próby klasyfikacji całego spektrum ekranów i ich rozmiarów oraz działania zmierzające do doboru treści w zależności od typu ekranu i będą dążyć do uniezależnienia się od formatu ekranu zakładając, że maksymalizacja grupy odbiorców ma prymat nad optymalizacją przekazu w konkretnym kanale komunikacji. Jednocześnie odbiorcy będą konsumowali treści wideo w sposób najwygodniejszy dla siebie w danym momencie. Najważniejsze bowiem są treści (content), natomiast „ekran” to po prostu najwygodniejsze okno, przez które można te treści obejrzeć.

Przy zastosowaniu takiego podejścia może okazać się, że zobaczymy długie formy reklam na urządzeniach mobilnych, a krótkie w telewizji. Konsument rozpocznie oglądanie odcinka swojego ulubionego serialu w telefonie komórkowym podczas wieczornego powrotu do domu komunikacją publiczną, po dotarciu do domu będzie kontynuować oglądanie w telewizji, a następnie postanowi obejrzeć kolejny odcinek na tablecie, we własnym łóżku.

Na analogicznej zasadzie może się zdarzyć, że odbierzemy świetną reklamę wiralową na swoim laptopie w pracy, a tego samego dnia wieczorem pokażemy ją partnerce lub partnerowi za pośrednictwem smart TV.

Dostępność treści wideo zbiegła się w czasie z dostępnością technologii umożliwiających ich odbiór na różnych urządzeniach. Stworzyło to warunki, w których zmiana zachowań powoli przekształci się w normę w okresie najbliższych 12 miesięcy. Dzięki Chromecast czy AppleTV synchronizacja treści między różnymi ekranami nie wymaga wysiłku. Równocześnie można w łatwy sposób optymalizować reklamy w zależności od formatu ekranu, na którym są aktualnie oglądane. Przykładowo, kampania reklamowa prowadzona na YouTube w postaci materiału wideo dostępnego w trybie online lub na urządzeniu mobilnym może się również pojawić w telewizji.

Sytuacja ta będzie wymagała prowadzenia jeszcze wnikliwszych badań, pozwalających zrozumieć kontakt z komunikacją reklamową w różnych urządzeniach i planować optymalne wykorzystanie mediów bez względu na format ekranu, aby efektywnie docierać z nośną kreacją reklamową do odbiorców.

Rob Valsler, Singapur

fot. Syda Productions - Fotolia.com

Media tradycyjne i cyfrowe: prognozy 2014

Uniezależnienie się od typu ekranu, mikrowideo, technologie typu wearable (czyli urządzenia noszone na ciele użytkownika), minimalistyczny projekt graficzny, meshing, stacking, shifting to według raportu opracowanego przez Millward Brown główne trendy, z jakimi spotkają się w bieżącym roku media tradycyjne i cyfrowe.


2. BOOM FORMATU MIKROWIDEO – CZY MARKETERZY DOTRZYMAJĄ IM KROKU?

W roku 2013 w Internecie wybuchł nowy trend, którego sprawcą były materiały mikrowideo. Obecnie istnieje bardzo wiele stron internetowych, które umożliwiają użytkownikom załadowywanie krótkich filmików, zwykle nagrywanych za pomocą telefonu komórkowego. Trend ten zapoczątkował należący do Twittera serwis Vine, umożliwiający emisję sześciosekundowych filmików (w formacie „pętli”). Konkurencja nie zasypiała jednak gruszek w popiele, więc wkrótce pojawiły się serwisy wideo takie jak Instagram (15 sekund), MixBit (16 sekund), Tumblr GIFs (krótkie animowane obrazki, podobne do Vine) oraz liczni pomniejsi gracze, jak np. Viddy, Qwiki, Tout czy Klip.

W roku 2014 trend ten utrzyma się, a użytkownicy będą przesyłać coraz więcej materiałów wideo na różne platformy, często rozproszone. Można przypuszczać, że zjawisko to będzie nadal dotyczyło przede wszystkim urządzeń mobilnych, ale już obecnie popularność zyskują agregatory Vine dla komputerów stacjonarnych, a treści z serwisu Vine są współdzielone na znanych od dawna platformach takich jak YouTube. W krótkim okresie dominującymi graczami trendu mikrowideo będą Vine, Tumblr oraz Instagram: Vine ze względu na to, że to właśnie ten serwis spopularyzował taki format, Instagram ze względu na swoją potężną bazę użytkowników, a Tumblr GIFs ze względu na niezwykły wzrost popularności tego formatu.

Format mikrowideo oferuje większe zaangażowanie odbiorcy niż tradycyjne materiały filmowe przygotowywane dla marek, a w przypadku materiałów z Vine na temat konkretnych marek istnieje cztery razy większe prawdopodobieństwo, że zostaną one dalej przesłane w porównaniu z tradycyjnymi materiałami filmowymi w Internecie. Z tego właśnie względu ten trend jest tak atrakcyjny dla marek, które chcą wyprzedzić konkurencję. Krótki format wymaga połączenia idei kreatywnej z prostotą przekazu, dlatego trend ten może wyjść poza format mikrowideo i odcisnąć swoje piętno na tradycyjnych filmach dostępnych online, a nawet na reklamie telewizyjnej. W chwili obecnej większość treści dotyczących marek jest rozpowszechniana metodą wirali (w przeciwieństwie do płatnej promocji), ale jeśli powtórzy się historia znana z reklam na platformach takich jak Twitter czy YouTube, to możemy być niemal pewni, że w ciągu kilku lat pojawi się na nich reklama na zasadach komercyjnych.

 

1 2 ... 6

następna

oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: