eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPrzemysł › Gaz łupkowy: krytyczny raport NIK

Gaz łupkowy: krytyczny raport NIK

2014-01-13 14:45

Gaz łupkowy: krytyczny raport NIK

Gaz łupkowy © Kotkoa - Fotolia.com

Niewłaściwe działania administracji rządowej, obejmujące opieszałe tworzenie regulacji prawnych, nieefektywną organizację pracy urzędów czy brak właściwego nadzoru - to tylko niektóre z zarzutów Najwyższej Izby Kontroli która przyjrzała się kwestii poszukiwania i rozpoznawania złóż gazu łupkowego w Polsce. Na skutek opóźnień i popełnionych błędów, nie wiadomo nawet jakimi złożami gazu łupkowego dysponuje Polska.

Przeczytaj także: To już pewne. Gaz stanieje

W czasie gdy Najwyższa Izba Kontroli kontrolowała działania administracji oraz przedsiębiorców związane z poszukiwaniem i badaniem złóż gazu łupkowego, poszukiwania tego gazu prowadzono w oparciu o 113 koncesji obejmujących blisko 30 proc. terytorium Polski. Jednak prace przebiegały na niewielkiej części obszarów koncesyjnych i bardzo często z opóźnieniami. Według NIK opóźnienia te wynikały nie tylko z ogólnoświatowego pogorszenia koniunktury gospodarczej, ale też z błędów administracji rządowej.

Co konkretnie zarzuca urzędnikom NIK? Po pierwsze duże opóźnienia w tworzeniu prawa regulującego kwestie wydobycia gazu. Według kontrolerów Izby, ze znacznym opóźnieniem prowadzono rozpoczęte w 2011 r. prace związane z tworzeniem i nowelizacją prawa dotyczącego poszukiwania i wydobywania węglowodorów, w tym gazu z łupków oraz przepisów w zakresie opodatkowania tej działalności. Prace te zatrzymały się na etapie uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych. NIK ostrzega, że dalsze opóźnienia mogą skutkować ograniczeniem przez przedsiębiorców skali prowadzonych bądź planowanych poszukiwań i inwestycji.

Kolejny zarzut NIK to nie powołanie Pełnomocnika Rządu do spraw rozwoju wydobywania węglowodorów, pomimo ustanowienia takiej funkcji przez rząd. Izba zarzuca także inne niedociągnięcia organizacyjne - na przykład w Ministerstwie Środowiska, które nie było w stanie zorganizować prac urzędników, by deklarowane jako priorytetowe prace związane z tematyką gazu łupkowego były realizowane odpowiednio szybko. Dodatkowo kontrolerzy Izby zauważyli, że nieprawidłowości przy udzielaniu koncesji (dowolność postępowania i nierówne traktowanie wnioskodawców) mogą wskazywać na korupcję.

NIK ma zastrzeżenia również do sposobu udzielania koncesji. Rozdysponowano co prawda cały obszar koncesyjny, jednak jednocześnie zablokowano dostęp innym firmom zainteresowanym poszukiwaniami. Według NIK, taki sposób przyznawania koncesji nie uwzględnił także ograniczonych możliwości technicznych i ekonomicznych firm poszukiwawczych. Jak twierdzi NIK, koszt wykonania jednego otworu poszukiwawczego to ok. 15 mln USD, a wielu z koncesjonariuszy miało możliwości techniczne na wykonanie tylko jednego odwiertu w ciągu roku.

Poważnym zarzutem Izby jest ponadto brak wiarygodnego oszacowania zasobności krajowych złóż gazu łupkowego. Według NIK dotychczasowe oceny nie są ostateczne i rzetelne, ponieważ zostały oparte na zbyt małej ilości danych geologicznych. Wykonane dotychczas odwierty nie pozwalają na zlokalizowanie i wiarygodne określenie zasobów gazu łupkowego. W celu określenia polskich zasobów tego paliwa należy wykonać ok. 200 odwiertów, co przy obecnym tempie prac zajmie ok. 12 lat.

oprac. : Grzegorz Gacki / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Więcej na ten temat: gaz, paliwa, gaz łupkowy, NIK, Najwyższa Izba Kontroli

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: